Obejrzałem bez napisów, nie ma. Nic dziwnego, do takiego łajna pewnie prędko się nie pojawią. Film zobaczyłem ze względu na Sawę.
Tak pokrótce: wampiry biegają, pani do nich strzela pistoletami, co to ładować nie trzeba, a Devon biega przestraszony.
Szkoda słów, szkoda czasu.
Mamy trójkę znanych aktorów: Kelly Hu(rola w najgorszej odsłonie "Piątku trzynastego"), oszukującego przeznaczenie Devona Sawa i kultowego Kena Foree. Do tego dochodzi reżyser, który nakręcił m. in. "Teksańską masakrę piłą mechaniczną III" i "Stracha na wróble". Co otrzymujemy?
Totalnie bezpłciową, nakręconą bez...