Popieram!

Bo nikt nie robi filmów do książek Tolkien'a lepiej niż on, więc jeśli Jackson tego nie zrobi to już stracę nadzieję... :<

Dzieci Hurina, Silmarillion, Niedokończone opowieści, chyba nie starczy mu życia niestety.

Przynajmniej jeszcze jedną z nich, to będzie dobrze :)

Właściwie, to nikt NIE ROBI filmów do książek Tolkiena prócz niego, ale i tak uważam że nikt lepiej by tego nie zrobił ;P

Dla niego te filmy są chyba jak dzieci (w sensie ,że ważne) ;) I zgadzam się z Tobą :)

Oglądając "Hobbita" też miałam takie wrażenie :>

Jeśli zrobi je tak jak WP, nie mam nic przeciwko. Jeśli zrobi je tak jak Hobbita, to raczej jestem na nie. I o ile dobrze pamiętam, Tolkien [ten żyjący] powiedział, że już nie sprzeda praw autorskich do żadnej z książek.

Ja uważam że "Hobbita" zrobił wręcz idealnie. Rzadko mam takie wrażenie, ale przy tym filmie nie znajduje niczego co mogłoby mi nie pasować .. :)

Ja jestem skrajnie odmiennego zdania, ale każdy ma inny gust ;)

Racja :)

Właściwie to nigdy jeszcze nie widziałam takiego filmu, gdzie wszystko byłoby tak "dopicowane" :)

Co do zekranizowania czegokolwiek poza WP i Hobbitem, zdaje mi się, że to tylko kwestia czasu. Kto by nie chciał zobaczyć w kinie "Sillmarilionu" czy "Dzieci Hurina". Oby tylko Jackson to nakręcił, pokazał, że potrafi.